Atmosfera świąteczna w
domu Pani trwa nadal. W minionym tygodniu dla Pięknej rozpoczął
się kolejny rok życia. Dorosłość zbliża się coraz większymi
krokami. Rodzicom wcale nie jest łatwo zaakceptować ten fakt.
- Przecież to jeszcze
dziecko... – mówią.
Doprawdy? Czas płynie
nieubłaganie...
Urodzinki muszą być i
oczywiście tort.
Mama lubi pieczenie i
eksperymentowanie w kuchni, szkoda, że czasu nie zawsze jej starcza
:(
Torty jednak zawsze
przygotowuje sama, choć ich wykonanie zazwyczaj jest czasochłonne,
co nie znaczy, że trudne:)
Na tę okazję Mama
skorzystała z następującego przepisu:
ubiła białka z 5
jajek, a następnie dodała do nich niepełną szklankę cukru,
dołożyła żółtka,
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia, kilka kropli migdałowego
aromatu,
z kolei przyszła
pora na dosypanie (przez sito) 6 łyżek mąki pszennej, 5 łyżek
mąki ziemniaczanej oraz 4 łyżeczek kakao – całość została
delikatnie choć dokładnie wymieszana,
masa trafiła na
dużą blachę (36x36cm) i wstawiona do piekarnika na 30 minut w
temperaturę 180 stopni C.
Upieczone ciasto Mama
wyłożyła na lekko wilgotną ściereczkę i zawinęła jak roladę;
tak pozostawiła go do wystudzenia. Po pół godziny rulon został
przecięty na kilka mniejszych części (szerokość pasków ciasta
wyznacza wysokość tortu). Mama podzieliła „roladę” na 6
równych pasków, po czym zwinęła je w jeden krąg. Tak
przygotowane ciasto może zostać odłożone w chłodne miejsce nawet
na kilka godzin.

Przyszedł czas na
przygotowanie kremu.
Mama ubiła 750 ml
śmietany 30%. Dołożyła 250 ml serka mascarpone oraz jedną
Śnieżkę – cukier w niej zawarty dosłodził śmietanę.

Teraz wystarczyło delikatnie rozwinąć paski ciasta, nasączyć je (Mama wykonała
poncz z wody i oryginalnej rakii), nałożyć na nie śmietanową
masę i ponownie zwinąć lekko dociskając do siebie. Boki i wierzch
tortu Mama także pokryła masą śmietanową.
Dekoracja to już
bardzo dowolna rzecz.
Potem trzeba czekać na
uroczyste Sto lat, by w końcu móc rozkroić tort. Widok jest
zaskakujący, a smak... niezapomniany.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz