Piątek to dzień postu w
Rodzinie. Wszyscy członkowie powstrzymują się od spożywania
potraw mięsnych. Oczywiście robią tak przede wszystkim ze względów
religijnych, niemniej jednak również dla własnego zdrowia. Jeden
dzień postu w tygodniu jest jak najbardziej wskazany, by organizm
nieco się oczyścił, przyswoił inne produkty. A jeść można
naprawdę wiele pyszności.
Dziś na kolację Mama
przygotowała pizzę, której podstawą były trzy sery - żółty
twardy (starty na grubych oczkach tarki), wędzony – oscypek i
topiony - zwykły śmietankowy.
Mama zagniotła ciasto z
następujących składników:
- 2 szk. mąki zwykłej,
- 1/3 szk. oliwy,
- 1/3 szk. wody,
- 1 jajka,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 2dg drożdży.
Ciasto zostało pokryte
sosem pomidorowym, serami, a także 3 pokrojonymi ugotowanymi
jajkami, kilkoma zielonymi oliwkami, ketchupem i wstawione do
piekarnika na 25 min. w temp. 180 stopni C.
A potem... Mamie udało się „cyknąć” zdjęcia i... pizzy już nie było.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz